wtorek, 8 lipca 2014

Dobre, bo POLSKIE

Pamiętacie, jak w pierwszej notce pisałam, że pakuje się i wyruszam w kolejną podróż? To właśnie wtedy moja najlepsza przyjaciółka Julka zadzwoniła do mnie niespodziewanie i postawiła mnie przed faktem dokonanym – jedziemy do Warszawy. Jutro.

Oczywiście nie mogłam jej odmówić, tym bardziej, że zarezerwowała już miejsca w hotelu. Poza tym wyjazd był formą prezentu na moje urodziny. Mimo wszystko nie byłam zachwycona propozycją wyjazdu akurat do Warszawy. Do tego miasta szczególnie nie mam sentymentu, chociaż tak naprawdę nigdy go dokładnie nie zwiedziłam. Cóż, dajmy więc szanse Warszawie i zobaczmy co ma do zaoferowania.

Na początku muszę przyznać, że moja ocena Warszawy zapewne nie będzie obiektywna, ponieważ spędziłam tam wspaniały czas z Julką i starymi znajomymi z czasów studiów. To przede wszystkim ona zadbała o to, żeby przez cały wyjazd panowała wspaniała atmosfera.
Julka zdecydowała się zarezerwować pokój w hotelu pod Warszawą, w uroczej miejscowości Świecice. Hotel zrobił na mnie bardzo duże wrażenie. Był przede wszystkim bogato wyposażony, designerski, mogłyśmy w nim także skorzystać z ogródka letniego. Zostawiam Wam link, jeśli sami chcielibyście kiedyś się tam wybrać – naprawdę warto : ) http://hotelswiecice.pl/
Hotel był ulokowany około 10 km od Warszawy. My akurat wybrałyśmy się autem, więc dojazd do centrum Warszawy zajmował nam niecałe 20 minut (oczywiście, jeśli nie trafiłyśmy na korki ;) )
Pierwszym punktem wycieczki był Zamek Królewski, który prezentował się mniej więcej tak:




Sama budowla była ciekawa szczególnie pod względem architektonicznym, łączy bowiem różne style – barok, gotyk i klasycyzm. Poza tym miejsce to ma także bogatą historie, którą z pasją opowiedział nam przypadkowy turysta, który się do nas przyłączył podczas zwiedzania.

Następnie zwiedziłyśmy średniowieczne Stare Miasto, które urzekło nas przepięknymi kamieniczkami. Było to także miejsce tętniące życiem, w którym można było spotkać wielu obcokrajowców i i wypić kawę w klimatycznych kawiarniach.
Największe wrażenie jednak zrobiła na mnie Warszawa nocą. Osobiście uwielbiam podświetlone budynki i połączenie starych budowli z nowoczesną architekturą. Przejeżdżając ulicami Warszawy po północy miałam wrażenie, że naprawdę znajduje się w mieście z niebywałą historią, które do dziś jest jednym z najważniejszych miejsc w Europie.

Bardzo żałuje, że nie miałyśmy zbyt dużo czasu na zwiedzanie, nasz wyjazd trwał zaledwie dwa dni. W tym czasie skupiłyśmy się także na spotkaniu ze znajomymi, których nie widziałyśmy już ponad 3 lata. Mimo wszystko przekonałam się, że Warszawa wcale nie jest taka zła, jak mi się wydawało. Mogę chyba nieskromnie powiedzieć, że byłam już w wielu stolicach, nie tylko Europy, a porównując do nich Warszawę, mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że stolica Polski znajduje się w moim TOP 5.

Niewątpliwie były to moje najlepsze urodziny, za które bardzo dziękuję Julce! Oby co raz więcej takich wyjazdów :)







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz